Reklama
Rozwiń

Wielkanoc „all inclusive”

Publikacja: 29.03.2013 19:00

Dominik Zdort

Dominik Zdort

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek Rys Ryszard Waniek

McŚwięconka. Tak miało nazywać się wielkanocne „menu" sprzedawane w McDonaldzie w Wielką Sobotę. Wymyśliliśmy je z kolegami z „Rzeczpospolitej" w rozpasanych latach 90., gdy w okolicy naszej redakcji powstał przybytek tego ogólnoświatowego kościoła szybkiej konsumpcji.

Spędzaliśmy wtedy w pracy cały wolny czas, co dzień od świtu do zmierzchu, a gdy wieczorem zgłodnieliśmy, wyskakiwaliśmy po hamburgery i inne tego typu delicje. Z demonstracyjnym obrzydzeniem nazywaliśmy je „tekturą" (bo taki miały smak), ale trudno było nam z tego zrezygnować. Wstyd mi, ale zżyliśmy się z McDonaldem znacznie bardziej, niż nakazywałyby zdrowy rozsądek i zdrowa dieta.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem
Plus Minus
„Sama w Tokio”: Znaleźć samą siebie