Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 10.09.2020 16:18 Publikacja: 12.09.2020 01:00
Foto: AFP
Andrej Chadanowicz (ur. 1973) jest białoruskim poetą, filologiem i tłumaczem. Fascynacja Jackiem Kaczmarskim doprowadziła go do nagrania płyty z utworami polskiego barda we własnym przekładzie i wykonaniu (w 2014 r. wydano ją nakładem Kolegium Europy Wschodniej). Dziś piosenka „Mury" stała się hymnem protestujących przeciwko Aleksandrowi Łukaszence
Był koniec lat 80., mieliśmy z kolegą po 15 lat. Urywając się z zajęć sportowych, wybraliśmy się na wieczorny seans do kina w wojskowym miasteczku nieopodal Mińska. Film był średni, ale jedną z głównych ról grał kultowy muzyk rockowy. Już od jakichś 15 minut nie zwracaliśmy jednak uwagi na to, co się dzieje na ekranie, bo wokół nas zaczęły się kręcić dziwne typy – chłopaki w mundurach bez pagonów i w letnich żołnierskich czapkach. Synowie tutejszych wojskowych, którzy korzystali z ostatnich miesięcy wolności, zanim sami pójdą do armii, zorientowali się, że nie jesteśmy stąd i zamierzali się z nami bić.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Ich nazwiska nie trafiały na okładki płyt, ale to oni ukształtowali dzisiejszy show-biznes.
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa” to gratka dla tych, którzy nie lubią współgraczy…
Chemia pomiędzy odtwórcami głównych ról utrzymuje film na powierzchni, także w momentach potencjalnej monotonii.
Czasem największy horror zaczyna się wtedy, gdy przestajemy okłamywać samych siebie.
Współczesne kino częściej szuka empatii niż konfrontacji, ale wciąż uważam, że ta druga może być bardzo skuteczna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas