Jaskółka w klatce

Hunter (znakomita Haley Bennett), młoda żona bogatego męża, kobieta cicha, zlękniona i wiecznie ignorowana, czuje się coraz bardziej nieswojo zarówno w małżeństwie, jak i w sterylnym, odizolowanym od cywilizacji domu. To nie ona podejmuje tu decyzje; może co najwyżej sprzątać i gotować. Równocześnie z zajściem w ciążę zdiagnozowana zostaje u niej pica, czyli łaknienie spaczone, zaburzenie psychiczne polegające na konsumowaniu substancji niejadalnych. Zaczyna się od niewinnej kostki lodu, kończy zaś na pinezkach i bateriach, raniących nie tylko ją, ale i dziecko. „Chciałam odzyskać kontrolę" – tłumaczy terapeutce.

Publikacja: 02.10.2020 18:00

Jaskółka w klatce

Foto: materiały prasowe

„Niedosyt" (2019), pełnometrażowy debiut Carla Mirabelli-Davisa, to w istocie feministyczny horror cielesny, któremu tematycznie bardzo blisko do „Dziecka Rosemary" (1968) Romana Polańskiego. Kobieta na swój sposób walczy tu ze społecznymi uwarunkowaniami, a więc z mizoginią i patriarchatem. Spożywając przedmioty, które następnie – niczym trofea – eksponuje w sypialni, na powrót zyskuje tożsamość. Poznaje i własne ciało, i otaczający ją świat, a więc wszystko to, co od dzieciństwa było jej sukcesywnie odbierane. Zajście w ciążę przelewa czarę goryczy. Hunter staje się w istocie inkubatorem dla – jak to określa jej teść – przyszłego prezesa jego firmy.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”