Reklama

„ale”: Wschodnia aura

Daniel Odija daje się poznać jako poeta. W błahostkach dostrzegający to, co istotne.

Publikacja: 24.01.2025 16:30

„ale”: Wschodnia aura

Foto: mt.pras.

Tomik „ale” to poetycki debiut autora „Ulicy” (2001). Zawarte w nim wiersze są zapisem codzienności naznaczonej zwykłymi wydarzeniami. Widzimy ludzi przy autobusie, dziewczynkę na wózku przyglądającą się mewie, kumpli popijających piwo za winklem. Znajdzie się zapis radości dziecka na widok motyla, wstydliwości pierwszego uczucia, dymów z kominów. Te wiersze wydają się narracjami uważnego oka, które łowi migawki rzeczywistości. Z powodzeniem mogłyby stanowić zaczątki dłuższych fabuł o ludziach z przetrąconymi marzeniami, doświadczonymi przez los i poturbowanymi. Ale te wersy dotykają również spraw poważnych, choćby wojny.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Dwa zasadnicze błędy Szymona Hołowni
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Prof. Lech Kaczyński w PiS doby MAGA by się nie zmieścił
Plus Minus
Prawicowa cancel culture jak wojna bez możliwości wycofania żołnierzy
Plus Minus
Koniec hegemonii liberałów w internecie
Plus Minus
Publiczność pod wpływem zakłóca spektakle teatralne. Skąd ta nowa fala agresji?
Reklama
Reklama