Reklama

Za to wszystko David Lynch pokochał Polskę

Kiedy przyszła informacja o jego śmierci, wyjrzałem przez okno. Było pochmurno, szaro, zarysy domów i latarni ledwo wyłaniały się z mgły. On taką aurę uwielbiał – mówi mi Marek Żydowicz, szef festiwalu Camerimage, który przez 25 lat przyjaźnił się z Davidem Lynchem.

Publikacja: 24.01.2025 11:00

David Lynch i Marek Żydowicz na festiwalu w Toruniu

David Lynch i Marek Żydowicz na festiwalu w Toruniu

Foto: Camerimage

Ten szalony amerykański artysta, który dzięki „Miasteczku Twin Peaks” zrewolucjonizował świat seriali, polubił grupę marzycieli, którzy uwierzyli, że w niewielkim Toruniu, a potem w „robotniczej” Łodzi, mogą zrobić światowej klasy filmowy festiwal. Kibicował im, gdy musieli przenieść się do Bydgoszczy i gdy po latach wrócili do rodzinnego Torunia.

– A co w tym dziwnego? – powiedział mi kiedyś David Lynch. – Polska jest wspaniałym krajem, ja spotkałem ludzi, których pokochałem. Wyczuwam w nich ogromną pasję. Oni odwiedzają mnie w Los Angeles, ja ich odwiedzam w Polsce. To naturalne.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Plus Minus
Wirtualni nielegałowie ruszają na Zachód
Reklama
Reklama