Reklama

Kataryna: Panie Jacku, pan się nie boi

Anna Maria Żukowska: „Nie wiem, co prezydent Sutryk miał w głowie, że podjął się tego typu działalności. Jeśli oczywiście te zarzuty się potwierdzą, bo mamy domniemanie niewinności, ale łapię się za głowę”.

Publikacja: 22.11.2024 12:50

Posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska

Posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Jako że sprawa dotyczy polityka koalicji rządzącej, jego koleżeństwo przypomniało sobie o domniemaniu niewinności nieobowiązującym wobec polityków opozycji, nawet tych, którym w tej samej sprawie ta sama prokuratura stawia te same zarzuty. „Tyle jeździł, że teraz czas posiedzieć. Ryszard Czarnecki zatrzymany przez CBA” – dworował sobie kilka tygodni temu Dariusz Joński, a politycy i zwolennicy władzy mieli pretensje wyłącznie o to, że Czarneckiego po złożeniu wyjaśnień wypuszczono, zamiast wsadzić na miesiące do aresztu wydobywczego. Ale nie od dziś wiemy, że jedną z niewielu zasad pielęgnowanych przez każdą polityczną opcję jest „doktryna Halbera” ujęta w zgrabnym „chwała nam i naszym kolegom, precz z siepactwem”.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Kultura eksterminacji i jej kustosze
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Reklama
Reklama