Reklama

„Alicja. Bożena. Ja”: Przykra lektura

Książka „Alicja. Bożena. Ja” Jerzego Żurka to dowód złego smaku tak autora, jak i wydawcy.

Publikacja: 08.11.2024 16:36

„Alicja. Bożena. Ja”, Jerzy Żurek, wyd. Lira

„Alicja. Bożena. Ja”, Jerzy Żurek, wyd. Lira

Foto: mat.pras.

Podtytuł: „Siostry Wahl i bohema PRL-u” sugeruje opowieść o znanych swego czasu artystkach bliźniaczkach na tle otaczającego je środowiska („kolorowe, egzotyczne motyle, otoczone uwielbieniem wróbelków i nienawiścią srok i kruków”), ale czytelnik dostaje jedynie „pudełkowe” sensacje. Autor, przez 20 lat partner Alicji, daje czytelnikom wgląd w prywatne życie sióstr Wahl, wierząc, że nie dotyczą go dobre obyczaje dyskrecji, a czasem milczenia wobec nieobecnych. Napisał książkę po kilkunastu latach od rozwodu z Alicją (już jej więcej nie widział), która zmarła cztery lata temu.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
podcast
„Posłuchaj Plus Minus” – Żyjemy w terrorze wolności
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Plus Minus
„K-popowe łowczynie demonów”: Dobro i zło, jakich nie znaliśmy
Plus Minus
„Samotność Janosika. Biografia Marka Perepeczki”: Mężczyzna na dwa tapczany
Plus Minus
„Cronos: Nowy Świt”: Horror w Hucie im. Lenina
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Plus Minus
„Peacemaker”: Żarty się skończyły
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama