Joanna Szczepkowska: Polska dla pijanych Polaków

Po 11 listopada przetoczyła się dyskusja na temat marszu, jego celów, istoty i sensu.

Publikacja: 20.11.2015 01:00

Joanna Szczepkowska

Joanna Szczepkowska

Foto: Fotorzepa/Darek Golik

Mogłoby się wydawać, że komentatorzy widzieli kilka różnych marszów bądź uczestniczyli w nich wyłącznie w gronie znajomych. Jeden widział rodziny z dziećmi wiwatujące w spokoju na cześć polskiej wolności, inni czarną zadymę faszystowskich bojówkarzy.


Jeżeli dobrze rozumiem, dzisiejsza polityczna poprawność nakazuje widzieć tych pierwszych, czyli marsz w nastroju słonecznych pochodów pierwszomajowych. Poprawność polityczna nakazuje uznawać czarne grupki za margines i nic nieznaczący folklor w spokojnym tłumie. Wszystko się zmieniło – rząd, priorytety, wartości – a więc maszerujący nie mieli powodów do buntu. I oczywiście „nie zwracamy uwagi na media", które dynamizują i przekłamują stan rzeczy i jak zwykle zwracają uwagę tylko na ogniska zapalne, na zaczyn awantury, pomijając wszystko, co radosne i spokojne.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Przyszłość”: Korporacyjny koniec świata
Plus Minus
„Pilo and the Holobook”: Pokojowa eksploracja kosmosu
Plus Minus
„Dlaczego umieramy”: Spacer po nowoczesnej biologii
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Małgorzata Gralińska: Seriali nie oglądam
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Plus Minus
„Tysiąc ciosów”: Tysiąc schematów frajdy
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne