Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 19.05.2025 06:53 Publikacja: 25.10.2024 15:28
Jürgen Klopp wygrał z Liverpoolem Ligę Mistrzów i zdobył mistrzostwo Anglii, ale dla kibiców był kimś więcej niż tylko trenerem z sukcesami Ben Stansall/AFP
Foto: BEN STANSALL
Wyrósł na figurę wręcz romantyczną. Idealistę, który nie tylko wpuszcza na boisko heavy metal, ale także poza nim żyje tak, jakby nie chciał pozostawić kogokolwiek wobec siebie obojętnym. Dał się poznać jako człowiek, którego prawdopodobnie każdy kibic widziałby w roli trenera swojego klubu, ale – mierząc się na poglądy – nie każdy odnalazłby w nim przyjaciela, choć zacierał granicę dzielącą świat piłki wielkiej i małej. Nie brakuje świadectw, że w Liverpoolu żył niczym chłopak z sąsiedztwa, który po pracy lubi wyskoczyć na piwo (sam zapewnia, że nie bywał w pubach tak często, jak wielu uważa). Doczekał się nawet własnego „Believers Brew” ważonego przez sponsora klubu.
W najnowszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” gościem Darii Chibner był Cezary Boryszewski – redaktor nac...
Znawcy twórczości Krystiana Lupy nie mają wątpliwości, że nikt lepiej nie przeniósłby na deski sceniczne „Czarod...
„Amerzone – Testament odkrywcy” to wyprawa w świat zapomnianych krain.
W drugim tomie „Filozoficznego Lema” widać ujemną ocenę pisarza dla ludzkości.
Czy z przeciętnej powieści może powstać dobry serial? „Fatalny rejs” dowodzi, że tak.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas