Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 27.12.2015 17:16 Publikacja: 23.12.2015 13:53
Marek Nowakowski
Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak
Dlaczego tak został nazwany? Nie przypominał gada. Chociaż... z pyska trochę. Wydłużony, kły spod warg wyłażą. Białe i kolczaste, tyle tych zębów, czarne podniebienie. Z pozoru rozlazły, leniwy. Rozpłaszczał się jak placek, łapy szeroko rozstawione, rzeczywiście pełzak jakiś. Krokodyle, rozmaite kajmany, aligatory podobnie wyglądają. Więc niby leń, zawalidroga. Nagle rzucał się do ataku. Miał w sobie ciemną, zawziętą moc.
Jaszczur i tyle! Ktoś go tak nazwał. Przyjęło się i odtąd tak zostało Czy sam to imię przyjął? W ogóle nie reagował. Nawet ślepiami nie łypnął. Czynił jeden tylko wyjątek. Jeżeli Romuald tak zawołał, to wtedy podnosił łeb i wlepiał w niego bladoniebieskie, przezroczyste jak woda oczy. Czekał na polecenie swego pana, którego właściwie sam sobie wybrał. Inni ludzie stanowili obcą, jednolitą masę. Tolerował powściągliwie Sokratesa, który był bliźniakiem Romualda. Doktorka również, który wysiadywał codziennie w pokoju z werandą i odbierał telefony, selekcjonując ważne i nieważne. Był on przecież prawie domownikiem. Jeszcze Antykwariusza i młodego kucharza z Marriotta. Romuald sprawował nad tym młodzianem pieczę wychowawczą i nazywał go żartobliwie swoim synkiem. Oni ciągle się kręcili w pobliżu, Jaszczur przyzwyczaił się do nich.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Punktem wspólnym dla dwóch różnych opowieści o Dorze Maar, kochance Pabla Picassa, jest fakt, że autorkami są ko...
„Fantastyczna 4: Pierwsze kroki” to nie tylko film superbohaterski, ale też pokaz efektownej koncepcji artystycz...
Opowiadania „Za tamtymi drzwiami” Sławomira Rogowskiego są jak zbiór odcinków, które składają się na pasjonujący...
Gra planszowa „Tkacze burz” ucieszy introwertyków: tu do zabawy nie potrzeba innych ludzi.
W świetle dzisiejszych konfliktów, dezinformacji i wojny informacyjnej nie można lekceważyć znaczenia książek.
Wspiera edukację, lokalne społeczności oraz pracowników w ich trudnych życiowych momentach. Od 35 lat duński holding VKR – właściciel marek VELUX oraz spółek siostrzanych konsekwentnie pokazuje, że kapitał społeczny jest tak samo ważny jak kapitał finansowy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas