„Żegnajcie laleczki”: Jeden z braci Coen w wersji queer

Dwie kobiety z tajemniczą walizką w wydaniu LGBTQ? Filmem „Żegnajcie, laleczki” Ethan Coen potwierdza, że bez brata Joela też potrafi kręcić filmy. Pomogła mu w tym żona.

Publikacja: 01.03.2024 10:00

„Żegnajcie laleczki”: Jeden z braci Coen w wersji queer

Foto: mat. pras.

Rok 1999, Filadelfia. Jamie (Margaret Qualley, na zdjęciu z lewej), wyzwolona lesbijka myśląca głównie o seksie, zdradza swoją partnerkę, policjantkę. A to oznacza, że musi prysnąć z miasta. Wykorzystuje okazję – jej znajoma imieniem Marian (Geraldine Viswanathan) wybiera się do ciotki mieszkającej w Tallahassee na Florydzie, by podziwiać ptaki. I to jest pomysł! Wystarczy pożyczyć samochód i można ruszać w trasę. A po drodze coś zwiedzić, odrobinę zaszaleć. W końcu każde miasto ma swoją społeczność queerową i lesbijskie kluby, nie?

Pozostało 87% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
„Ostatnia przysługa”: Kobieta w desperacji
Plus Minus
„Wieczne państwo. Opowieść o Kazachstanie": Władza tłumaczyć się nie musi
Plus Minus
"Nobody Wants to Die”: Retrokryminał z przyszłości
Plus Minus
Krzysztof Janik: Państwo musi czasem o siebie zadbać
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Plus Minus
Z rodzinnych sag tylko Soprano