Reklama
Rozwiń
Reklama

Wina Mazurka. Nawet tu nie wchodź

Jak nie garaż z rewolucyjną gwiazdą, to impertynent niewpuszczający w drzwiach. Sklepy winiarskie budzą strach, ale nie u nas. U nas są puste.

Publikacja: 11.08.2023 17:00

Sklep The Wine Kollective w Riebeek-Kasteel

Sklep The Wine Kollective w Riebeek-Kasteel

Foto: twk

Niech was ta czerwona gwiazda nie zwiedzie, komunistów by stąd pognali. To symbol znacznie ważniejszej rewolucji, swartlandzkiej, komendant Anton – też gwiazdą przyozdobiony – jest jej ważną figurą, a jego garaż jednym z centrów rebelii. Zaczęło się kilka dobrych lat temu, kiedy grupa gniewnych winiarzy rzuciła wyzwanie Stellenboschowi, czyli stolicy afrykańskiego winiarstwa. Bo pogrążony w komercji, produkuje na masową skalę, nic do niego nie dociera, ciągle to samo, nuda i groza. Wybrali Swartland, region na północ od Kapsztadu, gdzie wielkich win nie robiono. Do czasu, jak się miało okazać.

Promocja Świąteczna!

Wybierz roczną subskrypcję RP.PL i ciesz się dostępem do The New York Times!

Pierwszy rok 179 zł, potem 390 zł pobierane automatycznie co roku.

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
Wenecja w pętli
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Średniowiecze, wigilia i emotikony
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Demencja. Ale czy tylko?
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zawsze przy mnie stój
Plus Minus
Jerzy Haszczyński: Sylwester w Kolonii był przełomem dla polityki migracyjnej Niemiec
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama