Reklama

„Pierwszy dzień mojego życia”: Wymagający, lekki, włoski

„Pierwszy dzień mojego życia” opowiada o ostatnim dniu życia grupy ludzi… Choć decyzja tak naprawdę wciąż należy do nich.

Publikacja: 04.08.2023 17:00

„Pierwszy dzień mojego życia”, reż. Paolo Genovese, dyst. Aurora Films

„Pierwszy dzień mojego życia”, reż. Paolo Genovese, dyst. Aurora Films

Foto: mat.pras.

Włosi po mistrzowsku opanowali sztukę łączenia kina lekkiego, skierowanego do masowej publiczności, z tym ambitnym, próbującym opowiadać niebanalne i poruszające historie. Takie filmy tworzy Giuseppe Tornatore czy chociażby Paolo Sorrentino. Kręci je również Paolo Genovese, autor „Pierwszego dnia mojego życia”, który trafił właśnie do kin.

Jego najbardziej znanym dziełem jest „Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie”, banalna w swoich założeniach historia kolacji grupy przyjaciół. Podczas spotkania w ramach niewinnej zabawy postanawiają odczytywać przychodzące do nich esemesy i wiadomości, a wszelkie rozmowy telefoniczne toczyć na głos. Nieoczekiwanie na jaw wychodzą tajemnice, które w innej sytuacji nigdy nie zostałyby ujawnione. Film odniósł światowy sukces i doczekał się rekordowej liczby aż 24 remake’ów – polskim byli „(Nie)znajomi”.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama