Aktualizacja: 13.09.2025 05:25 Publikacja: 09.06.2023 17:00
Foto: Adobe Stock
W poniedziałek część stacji radiowych i telewizyjnych w Rosji nadała przemówienie prezydenta Władimira Putina, w którym poinformował on o ukraińskiej inwazji na terytorium Rosji, ogłosił stan wojenny i wezwał do mobilizacji. Kłopot w tym, że zdaniem rzecznika Kremla żadnego orędzia prezydenta nie było, a władze w Moskwie poinformowały, że sygnał nadawców w niektórych miejscach kraju został zhakowany.
Jedni brali w swoje posiadanie ludzi, inni – miejsca. „Genius loci” – dziś rozumiemy przez to nastrój, aurę rozt...
Jan Maciejewski w swoim felietonie pisze, że miał opory przed publikacją swojego tekstu, obawiając się oskarżeni...
Na Ziemi nie nastąpi żadne przeludnienie, a wręcz przeciwnie, w perspektywie 50 lat możemy się spodziewać stopni...
Mam nadzieję, że Karol Nawrocki, który sprawuje urząd prezydenta, zacznie dawać znaki europejskiej wspólnocie, ż...
Zamiast przekonywać Amerykanów do szacunku dla Putina, rosyjscy trolle mieli skupić się na wykorzystywaniu podzi...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas