Joanna Szczepkowska: Moja kara dożywocia

Nikt nie rodzi się potworem, potwora stwarzają okoliczności i dopiero poznając je, można ocenić, dlaczego człowiek przestał myśleć i czuć po ludzku.

Publikacja: 12.05.2023 17:00

Joanna Szczepkowska: Moja kara dożywocia

Foto: AdobeStock

To miał być inny felieton. Bardzo cieszyłam się na to, że wreszcie napiszę coś innego niż opis politycznych czy ekologicznych chmur, jakie wiszą nad światem. Koronacja księcia Karola dawała nadzieję na uśmiechnięty i aktualny felieton. I właśnie wtedy doszła do mnie wiadomość o śmierci Kamila, chłopca zakatowanego przez ojczyma. Złota kareta odjechała na daleki plan, bo wszystkie moje myśli zajęła sprawa dziecka i sprawcy.

Pozostało 91% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Portugalska rewolucja goździków. "Spotkałam wiele osób zdziwionych tym, co się stało"
Plus Minus
Kataryna: Ministrowie w kolejce do kasy
Plus Minus
Decyzje Benjamina Netanjahu mogą spowodować upadek Izraela
Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków