"Randka, bez odbioru”: Pokochać agentkę

„Randka, bez odbioru” zaczyna się w stylu komedii romantycznej, a kończy jak kino akcji.

Publikacja: 28.04.2023 17:00

"Randka, bez odbioru”, reż. Dexter Fletcher, dystr. VOD: Apple TV+

"Randka, bez odbioru”, reż. Dexter Fletcher, dystr. VOD: Apple TV+

Foto: mat.pras.

Chris Evans, znany głównie z roli Kapitana Ameryki, ucieleśnienia jankeskich cnót, od jakiegoś czasu bawi się swoim ekranowym wizerunkiem. W „Na noże” (2019) wcielił się w rozpuszczoną czarną owcę rodu, w „Gray Manie” zaś (2022) – w socjopatycznego złoczyńcę, postać sytuującą go na antypodach komiksowego herosa. Rola nachalnego kochanka oraz fajtłapowatego farmera, który marzy o wydaniu książki na temat historii rolnictwa, to zatem kolejny interesujący krok w jego karierze. Szkoda w takim razie, że „Randka, bez odbioru” Dextera Fletchera, autora „Rocketmana” (2019), z uwagi na dziurawy scenariusz nie nadąża za tym castingowym wyborem.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Kataryna: Przepychanie szpiega
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Nie róbmy Putinowi prezentu
Plus Minus
Mariusz Cieślik: Luna, Eurowizja i hejt. Nasz nowy narodowy sport
Plus Minus
Ubekistan III RP
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Plus Minus
Wielki Gościńcu Litewski – zjem cię!