Drugie życie bazarów

Zakupy internetowe nie wykończyły targowisk. Wciąż są ludzie, którzy wolą wizytę na bazarze od powtarzalnych zakupów w supermarkecie.

Publikacja: 28.04.2023 10:00

Przez jednych nazywany skupiskiem nikomu do niczego niepotrzebnych przedmiotów, a przez innych kopal

Przez jednych nazywany skupiskiem nikomu do niczego niepotrzebnych przedmiotów, a przez innych kopalnią skarbów, bazar staroci na Kole na warszawskiej Woli jest miejscem kultowym na mapie stolicy. Powstał w latach 80. XX w., a jego poprzednikiem był jarmark perski urządzany w latach 70. XX w. na Mariensztacie

Foto: WOJTEK ŁASKI/EAST NEWS

Wsobotni marcowy poranek targ w podwarszawskim Milanówku działa pełną parą. Handlarzy jest tak dużo, że tego dnia zamykana jest ulica przylegająca do targowiska. Tam rozstawiają się sprzedający, którzy nie znaleźli miejsca w głównej części targu. Wchodząc od bocznej bramy, po prawej stronie spotykamy pana Karola, który sprzedaje słoiki, każdej wielkości. W młodości grał na gitarze. Po lewej stronie swoje stanowisko ma elegancka pani Monika, nazywana dyktatorką mody. Sprzedaje ubrania i akcesoria na każdą okazję i w różnych rozmiarach. Na jej stoisku królują wiosna, lato i wczesna jesień. Ubrania cieszą się powodzeniem zwłaszcza wśród młodych ludzi. Za kilka złotych kupimy designerską koszulkę czy modną torebkę. Zawsze można też liczyć na poradę i jej fachowe oko stylistki. Idąc dalej, spotykamy panią Wandzię, która sprzedaje kiszonki, jej ogórki są podobno najlepsze w okolicy.

Pozostało 94% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
„Ostatnia przysługa”: Kobieta w desperacji
Plus Minus
„Wieczne państwo. Opowieść o Kazachstanie": Władza tłumaczyć się nie musi
Plus Minus
"Nobody Wants to Die”: Retrokryminał z przyszłości
Plus Minus
Krzysztof Janik: Państwo musi czasem o siebie zadbać
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Plus Minus
Olimpijskie boje smutnych panów