Politycy zwykle zaskakują nieprzyjemnie, ale zdarzają się od tej reguły wyjątki. Spotkany przypadkiem poseł Fogiel z PiS-u nie okazał najmniejszej urazy w związku z nazwaniem go „Januszem TikToka”. Co więcej, chociaż był w towarzystwie, żadnej Grażyny z nim nie było
Korzystając z okazji, postanowiliśmy zahaczyć zainteresowanego o plotkę na temat jego politycznej przyszłości. Zapytany o to, czy zostanie ministrem spraw zagranicznych, Radosław Fogiel serdecznie się roześmiał. Wiecie, jak jest… Dementuje, czyli coś jest na rzeczy.