Reklama

„Gotham Knights”: Wszyscy przyjaciele nietoperza

Gotham, miasto Batmana, straciło swojego obrońcę. Na szczęście udało mu się wychować następców.

Publikacja: 04.11.2022 17:00

„Gotham Knights”: Wszyscy przyjaciele nietoperza

Foto: materiały prasowe

Gra powinna zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem napięcie musi nieprzerwanie rosnąć – powiedziałby pewnie król dreszczowców Alfred Hitchcock, gdyby dożył naszych czasów. Możliwe jednak, że nie musiałby się odzywać, gdyż pracownicy kanadyjskiego oddziału Warner Bros. Interactive Entertainment doskonale o tym wiedzą. Historię zawartą w grze „Gotham Knights” rozpoczynają od szokującego zwrotu akcji, potem zaś stale podkręcają tempo.

Ra's al Ghul atakuje jaskinię Batmana i śmiertelnie go rani. Superbohater postanawia wysadzić się i za cenę swojego życia unieszkodliwić groźnego przeciwnika. Wcześniej ściąga do miasta dawnych pomagierów, Robina, Batgirl, Czerwonego Kaptura oraz Nightwinga, i przekazuje im swoją misję. Odtąd to oni bronią Gotham przed zorganizowaną przestępczością. Oni, a raczej gracze, którzy muszą pokierować ich losami. Nie będzie to łatwe, bo czwórka nigdy ze sobą nie współpracowała. Pomoże im w tym wierny lokaj Batmana, Alfred, oraz wspólny przeciwnik – tajemniczy Trybunał Sów. Przez historię przewiną się inni ważni dla uniwersum bohaterowie, od Harley Quinn przez rodzinę Kane’ów po Pingwina.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Ścigany milczeniem
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Reklama
Reklama