Reklama

Unia polsko-ukraińska? Wysyp przedwczesnych pomysłów

Mamy już do czynienia z jednej strony ze zniechęcaniem Polaków do ukraińskich uchodźców, a z drugiej – wykorzystywaniem imigrantów w ideologicznych akcjach. Najbardziej boję się decydowania za nich, prób przenoszenia ich ojczyzny do Polski, gdy Ukraina istnieje.

Aktualizacja: 29.04.2022 16:20 Publikacja: 29.04.2022 10:00

Unia polsko-ukraińska? Wysyp przedwczesnych pomysłów

Foto: Maxim Studio/Shutterstock

Autorzy rozlicznych tekstów, także w „Plusie Minusie", próbują dociec, jak zmieni się Polska pod wpływem obecności ukraińskich uchodźców. Ma się stać bardziej wielokulturowa, z pewnością inna niż do tej pory, już się zresztą taka staje, o czym łatwo się przekonać, choćby wyruszając do dowolnego miasta.

Ja odbyłem w miniony weekend taką podróż do Częstochowy i wszystko mi o tym przypominało: od wolontariuszy na kolejowym peronie stacji Warszawa Zachodnia anonsujących pociąg po ukraińsku, przez ukraińskich współpasażerów w wagonie, aż po niemożność dogadania się z pytanymi o drogę kobietami spotkanymi w pobliżu Jasnej Góry. Tak jest i tak będzie. Warto postawić w związku z tym kilka pytań politycznych.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Wyrok”: Wojna zbawienna, wojna błogosławiona
Plus Minus
„Arnhem. Dług hańby”: Żelazne spadochrony
Plus Minus
„Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1950”: Miasto jako pole gry
Plus Minus
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima”: Niby nie rewolucja, ale wciąga
Plus Minus
„ZATO. Miasta zamknięte w Związku Radzieckim i Rosji”: Wstęp wzbroniony
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama