Reklama

Bogusław Chrabota: Pracują boty w Kijowie

Od kilku dni jestem ofiarą ukraińskiego (tak, ukraińskiego!) spamu. Zapewne nie tylko ja. O czymkolwiek napiszę na przykład na fejsie, w ciągu chwili pojawiają się dziesiątki komentarzy. Mało który jest związany bezpośrednio z tematem wpisu. Za to wszystkie przypominają o toczącej się wojnie. Wymieniają rosyjskie zbrodnie. Niegodziwości, których dopuszcza się bezpośrednio Putin i jego bandyci. Nawołują do bojkotu Rosji, nasilenia sankcji, wstrzymania importu surowców.

Publikacja: 08.04.2022 17:00

Bogusław Chrabota: Pracują boty w Kijowie

Foto: AFP

Za wpisami stoją rzekomo żywi ludzie, ale trudno uwierzyć, że nie są to komputerowe boty, sterowane i programowane przez obrońców ojczyzny w Kijowie. Czy budzi to mój sprzeciw? Wcale. Czy mnie denerwuje? W ogóle. Mam świadomość, że to odpryski wojny hybrydowej, która jest siostrą bliźniaczką tej straszniejszej, konwencjonalnej.

Tam, w Ukrainie, od prawdziwych kul i szrapneli giną zwyczajni ludzie. Ja doświadczam tylko chwilowego dyskomfortu na portalu społecznościowym, a to – w porównaniu ze światem realnej śmierci – jednak przywilej.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
podcast
„Posłuchaj Plus Minus” – Żyjemy w terrorze wolności
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Plus Minus
„K-popowe łowczynie demonów”: Dobro i zło, jakich nie znaliśmy
Plus Minus
„Samotność Janosika. Biografia Marka Perepeczki”: Mężczyzna na dwa tapczany
Plus Minus
„Cronos: Nowy Świt”: Horror w Hucie im. Lenina
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Plus Minus
„Peacemaker”: Żarty się skończyły
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama