Reklama

Jak zachować zdrowy rozsądek w czasie wojny

Nie rzucaj bezmyślnie „ruską onucą". Więcej doceniaj, mniej krytykuj. Dostrzegaj, co dobre. Pielęgnuj instytucje i procedury. Wyciągaj wnioski z doświadczeń. Słuchaj przestróg pesymistów. Przygotuj się na szanse, które wieszczą optymiści. Ignoruj drugorzędne spory. Waż słowa. Planuj na dekady, nie kadencję.

Aktualizacja: 25.03.2022 13:05 Publikacja: 25.03.2022 10:00

Jak zachować zdrowy rozsądek w czasie wojny

Foto: Mirosław Owczarek

Jeśli ktoś chciał wierzyć, że rosyjska inwazja na Ukrainę schłodzi gorące głowy polityków, komentatorów i internetowych kibiców zwaśnionych obozów, to już nieraz w ostatnich dniach miał okazję wyzbyć się tych naiwnych, choć miłych złudzeń. Prawdziwa wojna nie sprawiła, że bywalcy partyjnych okopów dostrzegli groteskowość swoich pozycji. Plemienny konflikt wróci pewnie lada moment ze zdwojoną siłą. Nim to się jednak stanie, spróbujmy chociaż na chwilę się zatrzymać. Spójrzmy na doświadczenia minionych czterech tygodni i wyobraźmy sobie zasady, które mogłyby polską politykę i towarzyszącą jej debatę uczynić bardziej adekwatną do sytuacji, w której się znaleźliśmy. Oto dekalog symetrysty na poważne czasy.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia. Treści, którym możesz zaufać.
Reklama
Plus Minus
„Panda Spin”: Pokręcone karty
Plus Minus
„Strange Adventures”: Aksjologiczny zimny prysznic
Plus Minus
„Ministranci”: Bunt oszukanych dzieciaków
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Lamparska: Góry, historia i rocznica
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama