Reklama

Dedukcja i żadnych kostek

Sherlock Holmes. Cień Kuby Rozpruwacza" to gra nietypowa. Na pozór przypomina komiks. Książkę o grubych okładkach, blisko 100 stron rysunków i dialogów umieszczonych w dymkach. Tyle że tej historii nie czyta się w sposób standardowy, a już na pewno nie biernie. Opowieść tworzy się razem z autorem i od czasu do czasu podejmuje się decyzje za bohaterów.

Publikacja: 18.02.2022 17:00

Dedukcja i żadnych kostek

Foto: materiały prasowe

Akcja rozpoczyna się w londyńskiej dzielnicy Whitechapel dziesięć lat po zbrodniach, których dopuścił się Kuba Rozpruwacz. Policja znajduje kolejne, okaleczone ciało młodej kobiety. Jeszcze tej samej nocy na miejscu pojawia się Sherlock Holmes z wiernym towarzyszem, doktorem Watsonem. Rozpoczynają śledztwo, w którym uczestniczy gracz.

Uczestniczy, czyli co robi? Zwraca uwagę na wskazówki pojawiające się na kadrach, notuje zeznania świadków, a czasami również skacze po tomie, by przyjrzeć się jakiemuś wątkowi bliżej. Oczywiście, nie musi tego robić. Ba, niekiedy nie może zbadać wszystkich tropów, czy zadać wszystkich pytań przesłuchiwanemu. Dokonuje wówczas wyborów, które mają wpływ na późniejszy przebieg śledztwa.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Ścigany milczeniem
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Reklama
Reklama