Reklama

Marek Cichocki: Kulturowa schizma Zachodu. Jak dzielą nas nierówności, kultura i polityka

Współczesny świat Zachodu znalazł się w sytuacji najpoważniejszego kryzysu od czasów II wojny światowej. Główną osią podziałów nie są jednak nierówności społeczne czy ekonomiczne, lecz kultura i geopolityka. Czy konflikt ten nada zachodniej cywilizacji nową postać, czy doprowadzi raczej do jej zniszczenia?

Aktualizacja: 18.06.2017 17:56 Publikacja: 16.06.2017 00:01

Marek Cichocki: Kulturowa schizma Zachodu. Jak dzielą nas nierówności, kultura i polityka

Foto: AFP, Sandy Huffaker

Wystarczyło spektakularne zwycięstwo Emmanuela Macrona z Marine Le Pen w wyborach prezydenckich we Francji, do tego bolesna porażka Theresy May z Jeremym Corbynem w wyborach parlamentarnych i dla osłody jeszcze poważne problemy Donalda Trumpa z powodu zeznań byłego szefa FBI Jamesa Comeya, aby niebo nad Europą zaczęło się nagle rozpogadzać. Brakuje jeszcze tylko zwycięstwa Angeli Merkel, na które wszyscy czekają we wrześniu, by w większości europejskich stolic niedawne lęki graniczące z histerią, spowodowane Brexitem, porażką Hillary Clinton i coraz silniejszą pozycją tak zwanych partii populistycznych w zachodnich społeczeństwach, we Włoszech, w Austrii, we Francji czy w Holandii, całkiem się rozwiały, jak ciężki, koszmarny sen. Ta zmienność nastrojów pokazuje, w jak wielkim emocjonalnym rozchwianiu znalazł się współczesny Zachód.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama