Reklama
Rozwiń
Reklama

Śmierć Doby. Zanim doszło do tragedii

Aleksander Doba kajakiem przepłynął Atlantyk, przerosło go Kilimandżaro. Pytanie przez łzy: czy można było tego uniknąć?

Publikacja: 05.03.2021 10:00

Według relacji firmy podróżniczej Aleksandrowi Dobie proponowano, żeby przerwał wyprawę. Odpowiedzia

Według relacji firmy podróżniczej Aleksandrowi Dobie proponowano, żeby przerwał wyprawę. Odpowiedział, że idzie do końca. Na szczycie poprosił o chwilę odpoczynku. Usiadł na kamieniu i już nie wstał

Foto: Reporter

"Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 22 lutego zmarł wielki kajakarz Aleksander Doba. Zmarł śmiercią podróżnika, zdobywając najwyższy szczyt Afryki – Kilimandżaro, spełniając swoje marzenia" – poinformowała pogrążona w żalu rodzina. Podobne uczucia stały się udziałem milionów Polaków, bo dziarski staruszek z siwą brodą, goniący za swoimi marzeniami, stał się wzorem dla wielu. Wydawał się przy tym niezniszczalny, mimo że 9 września skończyłby 75 lat.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

RP.PL i The New York Times!

Kup roczną subskrypcję w promocji - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Granice wolności słowa w erze algorytmów
Plus Minus
„Grupa krwi": Duch ludowej historii Polski
Plus Minus
„Mroczna strona”: Internetowy ściek
Plus Minus
„Football Manager 26”: Zmagania na boisku
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama