Prof. Zybertowicz: Technologia może być głupsza od nas, a i tak nas wykiwa

Nie wiemy, jaki będzie efekt kolejnego skoku w rozwoju sztucznej inteligencji, czy powstanie dobry „bóg" optymalizujący zasoby ludzkości, czy „szatan" – byt bardzo potężny, ale zupełnie niewrażliwy na sprawy etyczne – mówi Michałowi Szułdrzyńskiemu socjolog prof. Andrzej Zybertowicz.

Aktualizacja: 14.01.2018 06:08 Publikacja: 13.01.2018 23:01

Foto: shutterstock

Rz: Rozwój sztucznej inteligencji postępuje bardzo szybko. Jedni przed nim ostrzegają – jak Stephen Hawking czy Elon Musk. Inni zachęcają do dalszych badań, mówiąc o pięknym świecie, jaki dzięki temu powstanie. Kto ma rację?

Bliżej mi do pesymistów. Uważam, że rozwój technologii w ogóle wymyka się spod ludzkiej kontroli i dziś przynosi więcej zagrożeń niż pożytków. Dlatego postuluję moratorium technologiczne. Nie podlegamy już tylko ewolucji kulturowej, lecz techno(r)ewolucji, którą coraz słabiej rozumiemy. Jest ona tak wielowarstwowa, że nie tylko nie istnieje żaden człowiek, który byłby w stanie ją ogarnąć, ale nie ma nawet żadnego modelu teoretycznego, za pomocą którego dynamikę zmian można opisać w stopniu umożliwiającym kierowanie tym procesem.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Rafał Lisowski: Dla oddechu czytam komiksy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama