Reklama

„Time's Up! Party”. Plansza zamiast flaszki

Alkohol stawiany na stole podczas spotkań towarzyskich coraz częściej zastępują gry planszowe. Niektóre z nich skutecznie poprawiają humor, a do tego są zdrowsze dla organizmu. Czasami nie tylko pobudzają umysł i dają kopa szarym komórkom, ale też zmuszają do wysiłku fizycznego. Doskonałym tego przykładem jest „Time's Up!".

Publikacja: 22.10.2021 16:00

„Time's Up! Party”. Plansza zamiast flaszki

Foto: materiały prasowe

Pierwsza wersja gry ukazała się w 1999 r. w Stanach Zjednoczonych. Popularność zdobyła błyskawicznie, a wraz z nią przyszły nagrody od czołowych amerykańskich redakcji („Chicago Tribune", „San Francisco Chronicle"). Także Mensa, stowarzyszenie ludzi o wysokim ilorazie inteligencji, przyznała jej swoje wyróżnienie.

W pudełku najnowszej edycji – „Time's Up! Party" – znajduje się 220 kart z 440 hasłami związanymi z szeroko rozumianą popkulturą. Są tu „Riverdale" i Andy Warhol, Ewa Chodakowska oraz Tyrion Lannister, a także Marshall z „Psiego patrolu". Podzieleni na drużyny gracze losują hasła, a następnie próbują zaprezentować je swojej ekipie. Muszą to zrobić – w zależności od rundy – na trzy różne sposoby.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Ścigany milczeniem
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Reklama
Reklama