Joanna Szczepkowska: Porzucone marzenia dwudziestolatków

Niedawno spotkałam parę młodych ludzi, którzy związali się ze sobą na początku studiów i kolejne kilka lat utwierdziło ich w przekonaniu, że są dla siebie spełnieniem marzenia o spotkaniu na całe życie.

Aktualizacja: 17.09.2021 16:01 Publikacja: 15.09.2021 22:04

Protest klimatyczny

Protest klimatyczny

Foto: Adobe Stock

To zresztą widać. Nie tylko się kochają, ale też lubią, co z czasem jest ważniejsze, mają te same pasje, poczucie humoru i potrafią ze sobą milczeć.

Spotkanie ich razem to trochę jak spotkanie z kimś pojedynczym. Uśmiechają się w tych samych momentach, reagują tak samo, a ich ręce w czasie rozmowy spotykają się bezwiednie z nagłej potrzeby bliskości. No i oczywiście mówią o sobie „my". My lubimy, my nie chcemy, my byliśmy, my będziemy.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”