Tomasz P. Terlikowski: Wygaszany Kościół

Od ponad tygodnia jestem w Irlandii. Podziwiam przyrodę, rozmawiam z ludźmi, próbuję zrozumieć, jak w kraju, gdzie wiara w Trójjedynego Boga wpisana jest w konstytucję i którego mieszkańcy przetrwali jako naród wyłącznie dzięki wierności Kościołowi, mogło dojść do tak potężnej „narodowej apostazji", by posłużyć się określeniem o. Marka Daniela Kirby'ego, przeora benedyktyńskiego klasztoru w Silverstream, który w ten właśnie sposób określił głosowanie w referendum w sprawie aborcji.

Publikacja: 29.06.2018 19:00

Tomasz P. Terlikowski: Wygaszany Kościół

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Jest nią nie tylko odrzucenie ósmej poprawki, ale także wprowadzenie wcześniej do prawodawstwa tzw. małżeństw homoseksualnych. I im więcej rozmów odbywam, im więcej widzę, tym mniej mnie to zaskakuje.

Powód jest prosty. Otóż w Irlandii, wbrew temu, co może się wielu wydawać, katolicyzm i Kościół są już dość dawno wygaszone. Instytucja, rzecz jasna, ma się nie najgorzej, prowadzi ogromną większość szkół i sporo szpitali, dysponuje ogromnymi środkami i pozwala nieźle ustawić się w życiu. W niczym nie zmienia to jednak tego, że jest duchowym trupem, a może lepiej powiedzieć: instytucją w stanie śmierci mózgowej, której ogromny organizm podtrzymują już tylko maszyny pompujące w jej krwiobieg gigantyczne środki finansowe. Najmocniejszym, ale też najbardziej przykrym tego przykładem są żeńskie klasztory. Najmłodsza siostra, z jaką rozmawiałem, miała... 75 lat, choć słyszałem o takiej, która ma 67. Młodszych – poza siostrami, które przyjechały ze Stanów Zjednoczonych z nowymi strukturami – nie ma. W klasztorkach (uroczych) mieszka po siedem, osiem starszych pań ubranych po świecku (bo biskupi irlandzcy zakazali siostrom chodzić w habitach) i dożywa swoich dni. Nie ma wokół nich młodych, nie ma ruchu powołaniowego, jest powolna śmierć.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Kiedyś to byli prezydenci
Plus Minus
„Historia miłosna”: Konserwatysta na lekcjach empatii
Plus Minus
„Polska na prochach”: Siatki pełne recept i leków
Plus Minus
„Ale wtopa”: Test na przyjaźnie
Plus Minus
„Thunderbolts*”: Antybohaterowie z przypadku
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem