Reklama
Rozwiń
Reklama

Sztuka hamowania na pełnym gazie

W 2008 roku brytyjska firma Codemasters zakupiła licencję od Fédération Internationale de l'Automobile (FIA), liczącej sobie grubo ponad sto lat organizacji zarządzającej światowym sportem samochodowym. Licencja ta umożliwia produkcję kolejnych gier poświęconych zawodom Formuły 1.

Publikacja: 24.08.2018 18:00

Sztuka hamowania na pełnym gazie

Foto: materiały prasowe

Każdy nowy program przynosi wiele usprawnień i poprawek, aktualizuje listę zawodników oraz dostępnych torów.

Dla fanów motoryzacji, którzy z serią „F1" nie mieli wcześniej do czynienia, najnowsza odsłona będzie niesamowitym przeżyciem. To realistyczne i bardzo efektowne wyścigi bolidów, które na ekranie wyglądają i zachowują się tak jak w rzeczywistości. Zabawa przypomina więc oglądanie relacji telewizyjnej z zawodów. Z tą różnicą, że ma się wpływ na zachowanie swojego podopiecznego. A zapanowanie nad tak szybkim pojazdem nie jest proste. Sztuka hamowania w określonym momencie i wykorzystywania trasy do wyprzedzania rywali wymaga wielu godzin ćwiczeń. Na szczęście można włączyć komputerowego asystenta, który nieco pomoże i sprawi, że nawet początkujący gracz poczuje odrobinę satysfakcji.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama