James L. Jones: Polska pierwszą linią obrony NATO

Ani Chiny, ani Rosja nie wywołają trzeciej wojny światowej. To będzie raczej rozgrywka podobna do szachów, i to nie tylko na poziomie czysto wojskowym, ale też gospodarczym, w cyberprzestrzeni, energetyce, nawet na polu globalnego ocieplenia - mówi James L. Jones, były doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Baracka Obamy.

Aktualizacja: 09.11.2018 22:54 Publikacja: 09.11.2018 00:01

James L. Jones: Polska pierwszą linią obrony NATO

Foto: AFP

Plus Minus: Donald Trump jest u władzy już od półtora roku. Ameryka rzeczywiście staje się „znów wielka" za jego rządów?

James L. Jones: Widzę to nieco inaczej. Powodzi nam się nieźle przynajmniej od 100 lat. Zgoda, nie jesteśmy nieomylni, ale uczymy się na błędach, wręcz uwielbiamy się nad nimi bez końca rozwodzić na oczach całego świata. Ale przez to stajemy się lepsi...

Pozostało 97% artykułu

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Inwazja chwastów Stalina
Plus Minus
Piotr Zaremba: Reedukowanie Polaków czas zacząć
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Putin skończy źle. Nie mam wątpliwości
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Elon Musk na Wielkanoc
Plus Minus
Kobiety i walec historii