Bliżej już się nie da

Bardzo państwa przepraszamy, ale musimy chwilę zaczekać. Jeden widz się spóźni, ale podobno jest już w drodze – tymi słowy pani Elżbieta Bielska-Graczyk dokonała nieoczekiwanej zamiany miejsc. Znalazłem się w teatrze, w którym aktor czeka na widza.

Publikacja: 12.04.2019 17:00

Bliżej już się nie da

Foto: materiały prasowe

Ale może nie ma w tym nic dziwnego, gdy widzów jest kilkunastu, a aktorów czworo. „Przyklejeni" do ścian pokoju w krakowskiej kamienicy, obserwują spektakl, rozgrywający się na środku pomieszczenia. Teatr Sztuka na Wynos oferuje więc doznanie wyjątkowe. Nie tylko dla widzów, ale zapewne też dla aktorów. Jak się okazuje, można jednak w takiej przestrzeni stworzyć scenę z prawdziwego zdarzenia.

Spóźniony widz nie kazał długo na siebie czekać. I dobrze, bo było co obejrzeć. Kameralna sztuka Patricka Marbera „Bliżej" warta jest bowiem obejrzenia nie tylko z powodu niecodziennego miejsca, ale i aktorskich kreacji. Od elektryzującej Anki Graczyk w roli Alice po fascynującego, niezwykle plastycznego i odtwarzającego wyjątkowo szerokie spektrum emocji Bartosza Mikulaka. A Paweł Okraska i Joanna Stankiewicz wcale nie oddają im łatwo pola.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
Artysta wśród kwitnących żonkili
Plus Minus
Dziady pisane krwią
Plus Minus
„Dla dobra dziecka. Szwedzki socjal i polscy rodzice”: Skandynawskie historie rodzinne
Plus Minus
„PGA Tour 2K25”: Trafić do dołka, nie wychodząc z domu
Plus Minus
„Niespokojne pokolenie”: Dzieciństwo z telefonem