Reklama
Rozwiń

Łatwo przepaść w show-biznesie

Piosenkarka Mery Spolsky: Aktualnie pracuję nad piosenkami w studiu nagraniowym, ale śledzę też dużo nowości muzycznych. Jestem zakochana w utworze „Banana Brain" zespołu Die Antwoord. Był on bezpośrednią inspiracją do mojego nowego singla „FAK". Nie jestem fanką muzyki rave, ale Die Antwoord wykorzystali ten gatunek w mistrzowski sposób. Marzyłam, żeby mieć cytat z ich piosenki w mojej i stąd wzięło się jej techno brzmienie.

Publikacja: 14.06.2019 17:00

Łatwo przepaść w show-biznesie

Foto: materiały prasowe

Namiętnie słucham też zespołów sięgających po analogowe rozwiązania, jak Crystal Castles. Ostatnio zakochałam się w zespole Kraftwerk, który dotychczas znałam tylko z nazwy. Podoba mi się w nim połączenie niewyszkolonego wokalu z surową elektroniką. Lubię ich utwór „Radioactivity", w którym słychać odgłos narzędzia wyczuwającego radioaktywne wibracje.

Kraftwerk ma w sobie coś z Grzegorza Ciechowskiego i Republiki, których uwielbiam. Ciechowski w swoich tekstach dotykał historii, jego utwory stawały się politycznymi manifestami. On także nie był wokalistą o gigantycznej skali głosu. Muzyka i świetne teksty, które pisał, były na pierwszym planie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka
Plus Minus
„Trinity. Historia bomby, która zmieniła losy świata”: Droga do bomby A
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Marek Węcowski: Strzemiona Indiany Jonesa