Nowe szaty galerii

W muzeach rozpanoszyły się szmaty. Nie byle jakie. Rękodzielnicze cuda, nad którymi ktoś ślęczał miesiącami, latami. Tkaniny pachnące perfumami niedawnych i sławnych właścicieli. Materie wciąż tchnące gorączką koncertu, balu, ślubu.

Publikacja: 07.12.2014 00:23

Kreacje Alexandra McQueena w Metropolitan Museum of Art obejrzała rekordowa liczba widzów – ponad 65

Kreacje Alexandra McQueena w Metropolitan Museum of Art obejrzała rekordowa liczba widzów – ponad 650 tysięcy. Fot. Andrew H. Walker

Foto: Getty Images/AFP

Tym tekstyliom ktoś nadał kształty. Zostały dopasowane do poszczególnych osób na specjalne okazje. Autorzy tych kreacji stali się bohaterami współczesnej kultury czy raczej popkultury.

To wielcy krawcy-projektanci. Dawno awansowali do rangi twórców, zrównali się z celebrytami zarobkami i popularnością. Stali się bohaterami filmów, dokumentów, powieści. Są gwiazdorami, znanymi z upodobań, romansów, skandali. I śmiało rywalizują z artystami wizualnymi o miejsca w najbardziej prestiżowych galeriach świata. A jeśli chodzi o frekwencję – wygrywają.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Przyszłość”: Korporacyjny koniec świata
Plus Minus
„Pilo and the Holobook”: Pokojowa eksploracja kosmosu
Plus Minus
„Dlaczego umieramy”: Spacer po nowoczesnej biologii
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Małgorzata Gralińska: Seriali nie oglądam
Plus Minus
„Tysiąc ciosów”: Tysiąc schematów frajdy
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku