Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 25.07.2015 13:13 Publikacja: 24.07.2015 01:21
Foto: ria novosti/afp
Peter Pomerantsev
Jeśli przylatuje się do Moskwy w nocy i popatrzy na miasto z góry, można dostrzec, że stanowi ono orbitalny system układających się koncentrycznie obwodnic z małym kręgiem Kremla pośrodku. Pod koniec XX wieku oświetlenie tych wszystkich arterii zlewało się w jedną słabą żółtą poświatę. Moskwa była wtedy smutnym satelitą na skraju Europy, migoczącym, dogasającym żarem radzieckiego imperium. Ale w XXI wieku wydarzyło się coś nowego: wydarzyły się pieniądze. Jeszcze nigdy dotąd tyle pieniędzy nie napłynęło w tak krótkim czasie do tak małego obszaru świata. Moskiewskie orbity uległy wyraźnej zmianie. Oglądane z góry obwodnice rozbłyskiwały światłami nowych drapaczy chmur, neonów i pędzących po ulicach maybachów; wirowały wciąż szybciej i szybciej w przeraźliwym, hipnotycznym, jarmarcznym blasku. Rosjanie stali się nowymi celebrytami świata: najbardziej energiczni, najbogatsi, najbardziej niebezpieczni. Mieli najwięcej ropy, najpiękniejsze kobiety i urządzali najlepsze imprezy. Jeszcze niedawno byli gotowi wszystko sprzedać. Teraz mogli wszystko kupić: londyńskie kluby piłkarskie i nowojorskie drużyny koszykówki; kolekcje sztuki, angielskie gazety i europejskie spółki energetyczne. Nikt nie był w stanie ich zrozumieć. Stali się jednocześnie wulgarni i wyrafinowani, przebiegli i naiwni. Ale w Moskwie – mieście, które żyło na przyspieszonych obrotach i zmieniało się tak błyskawicznie, że burzyło to poczucie rzeczywistości; w mieście, w którym w mgnieniu oka chłopcy przeistaczali się w miliarderów – to miało sens.
Body horrory trzymają się mocno. Teraz w „Brzydkiej siostrze” Norweżka Emilie Blichfeldt sięgnęła po baśń o Kopc...
„Super Boss Monster” przypomina, że chciwość nie popłaca. Ale czy zawsze?
Z perspektywy psychologii zbrodnia to interakcja pomiędzy sprawcą a ofiarą. W czym ta wiedza może pomóc?
Dzieje Programu Manhattan są jedną z kluczowych opowieści XX w. Dobrze, że Jonathan Fetter-Vorm nic z niej nie z...
Czytam różne książki o Ukrainie, ale to „Null” Twardocha jest dla mnie szczególnie ważny.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas