Reklama
Rozwiń

Umierający świat znaczeń

Pewna znajoma wykrzyczała mi przed kilku dniami do słuchawki telefonu, że musiała dokonać na sobie gwałtu i założyć konto na Facebooku.

Aktualizacja: 31.07.2015 20:53 Publikacja: 31.07.2015 02:00

Bogusław Chrabota

Bogusław Chrabota

Foto: Fotorzepa

Nigdy by jej to ponoć nie przyszło do głowy, ale została do tego „literalnie" zmuszona. Wszystko przez koleżanki, w większości „ryczące czterdziestki", które w realu po prostu już nie rozmawiają.

„Wyobraź sobie – mówiła z emfazą – w tym gronie nie używa się już nawet telefonu. Dziewczyny siadają po prostu wieczorami do komputerów i wyżywają się na czacie. Godzinę, dwie, a nawet dłużej. Właśnie tak dzielą się plotkami, komentują znajomych, umawiają się na wspólne wypady. Jakoś im łatwiej i wygodniej".

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama