Żołnierze Wyklęci: historia i popkultura

„Zaplute karły reakcji" odeszły w niepamięć. Czyli tam, gdzie skończyć mieli Wyklęci. Ci powrócili po latach zapomnienia. Coraz częściej jako Niezłomni.

Aktualizacja: 26.02.2017 15:05 Publikacja: 23.02.2017 15:47

Foto: Reporter

Stali się bohaterami popkultury. Powstają o nich wiersze i powieści, graffiti, murale, także piosenki, a nawet całe albumy muzyczne. Dzięki koszulkom z ich podobiznami i kojarzoną z nimi symboliką rozwinęła się niejedna firma odzieżowa. Polska młodzież, na którą przez lata narzekano, że nie jest ciekawa historii, wyniosła ich na sztandary swego pokolenia.

Od Augustowa przez Ostrołękę, Płock, Łowicz, Wolin aż po Jelenią Górę ruszają biegi pamięci „Tropem Wilczym". Niezłomna postawa tych, którzy walczyli do końca, inspiruje dziś animatorów tysięcy wydarzeń odbywających się przez cały rok, których kulminacja następuje na przełomie lutego i marca.

Od marszów i poważnych uroczystości po turnieje sportowe i koncerty rapowe – na różne sposoby ich historia przyciąga rozmaite osobowości i przedstawicieli różnych pokoleń. Wciąż trwają debaty: jak mówić o tej walce; co z czarnymi kartami historii; jak ich nazywać – Wyklęci czy Niezłomni?

Nikt nie ma jednak wątpliwości, że sześć lat od ustanowienia 1 marca Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych panteon polskich bohaterów zyskał nowe, rozpoznawalne postacie. Bezkompromisowi żołnierze stali się bohaterami nie tylko polskiej młodzieży.

Magazyn Plus Minus

 

PLUS MINUS

Prenumerata sobotniego wydania „Rzeczpospolitej”:

prenumerata.rp.pl/plusminus

tel. 800 12 01 95

Stali się bohaterami popkultury. Powstają o nich wiersze i powieści, graffiti, murale, także piosenki, a nawet całe albumy muzyczne. Dzięki koszulkom z ich podobiznami i kojarzoną z nimi symboliką rozwinęła się niejedna firma odzieżowa. Polska młodzież, na którą przez lata narzekano, że nie jest ciekawa historii, wyniosła ich na sztandary swego pokolenia.

Od Augustowa przez Ostrołękę, Płock, Łowicz, Wolin aż po Jelenią Górę ruszają biegi pamięci „Tropem Wilczym". Niezłomna postawa tych, którzy walczyli do końca, inspiruje dziś animatorów tysięcy wydarzeń odbywających się przez cały rok, których kulminacja następuje na przełomie lutego i marca.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Plus Minus
Wielki Gościńcu Litewski – zjem cię!
Plus Minus
Aleksander Hall: Ja bym im tę wódkę w Magdalence darował
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Racja stanu dla PiS leży bardziej po stronie rozbicia UE niż po stronie jej jedności
Plus Minus
Przeciw wykastrowanym powieścidłom
Plus Minus
Pegeerowska norma
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił