Aktualizacja: 28.04.2017 19:42 Publikacja: 27.04.2017 16:51
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Z samej góry otrzymaliście wprawdzie tzw. wolną wolę, która pozwala Wam działać tak jak chcecie, ale dostaliście też wskazówki pozwalające odróżnić, co jest dobrem, a co złem. Już przypadek Adama i Ewy powinien Was sporo nauczyć. Nie nauczył. Ja sam kilka razy, odwołując się do słów Siewcy, mówiłem Wam, że chwast rosnący między Wami „to dzieło nieprzyjaciela". Przypominałem Wam także – powołując się na Piotra klucznika – byście byli trzeźwi i czuwali, bo „przeciwnik wasz, diabeł, jak lew ryczący krąży, szukając, kogo pożreć". Nie chcieliście słuchać, bo uważaliście, że wiecie lepiej. No i macie, co chcieliście.
Wszyscy wiemy, że kiedyś było lepiej. Polityka wyglądała zupełnie inaczej, miała inny poziom i klimat, a debaty...
Nowy spektakl Teatru Współczesnego za dyrekcji Wojciecha Malajkata pokazuje, że warto szukać w teatrze wzruszenia.
Nadmierne i niepoprawne stosowanie leków to w Polsce plaga. Książka Arkadiusza Lorenca pokazuje tło tego problemu.
„Ale wtopa” to gra, przez którą można nieźle zdenerwować się na znajomych.
„Thunderbolts*” przypomina, że superbohaterowie wcale nie są doskonali.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas