Tomasz Terlikowski: Nawet niemieccy liberałowie muszą to zrozumieć

Według postępowych (otwartych, liberalnych – nazwy mogą być różne) katolików dialog zawsze wygląda tak samo.

Publikacja: 15.12.2017 17:00

Tomasz Terlikowski: Nawet niemieccy liberałowie muszą to zrozumieć

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

Gdy chcą oni podważyć trwałe i dobrze zakorzenione nauczanie Kościoła, nieustannie powtarzają, jak jest on fundamentalny, a każdą próbę przypomnienia, że pewne kwestie Kościół już rozstrzygnął, traktują jako niedopuszczalny atak na ich sumienia, wolność badań lub uprawiania teologii czy nawet jako integryzm. Kiedy jednak uda im się już nauczanie rozmyć, zmienić (a przynajmniej stworzyć takie wrażenie), wówczas chęć dialogu się kończy, a jego miejsce zajmuje ostre odwołanie się do autorytetu i wezwanie do posłuszeństwa.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Plus Minus
„Przyszłość”: Korporacyjny koniec świata
Plus Minus
„Pilo and the Holobook”: Pokojowa eksploracja kosmosu
Plus Minus
„Dlaczego umieramy”: Spacer po nowoczesnej biologii
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Małgorzata Gralińska: Seriali nie oglądam
Plus Minus
„Tysiąc ciosów”: Tysiąc schematów frajdy
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku