Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 19.03.2016 07:13 Publikacja: 19.03.2016 06:45
Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki
Najpierw minister i prokurator generalny w jednej osobie powołał swoich zastępców i niemal natychmiast ruszył z kadrówką. W Prokuraturze Generalnej już kilka tygodni wcześniej słychać było o wielkim pakowaniu. Na korytarzach żartowano, że największym zainteresowaniem cieszą się kartonowe pudła na pakowanie drobiazgów z biurek. Wielu uważało, że żartownisie przesadzają. Nie przesadzili. Pierwsze decyzje kadrowe pokazały, że przy okazji likwidacji Prokuratury Generalnej i powołaniu na jej miejsce krajowej odbędzie się nie tylko weryfikacja, ale i degradacja. Tak też się dzieje. Niektórzy prokuratorzy z PG dostają przeniesienia do rejonu. Wielu mówi, że to odwet. Za co? Za to, co mówili, czego nie mówili i za to, co robili i czego nie robili w poprzednich latach.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Coś jest mocno nie tak z systemem poboru tzw. składki zdrowotnej. Może powinniśmy poddać ją remontowi? A nawet s...
Znakiem rozpoznawczym obecnego szefa resortu sprawiedliwości stało się spowalnianie pożądanych i zarazem niezbęd...
Politycy mówią: nauczyliśmy się funkcjonować bez Trybunału Konstytucyjnego. Ale czy na pewno lepiej jest grać be...
Problemem, z jakim mamy do czynienia na granicy polsko-niemieckiej, jest stwarzanie pozorów legalności działań t...
Moda na motocykle przybiera na sile już od kilku lat. W ubiegłym roku liczba nowych rejestracji była dwa razy wyższa niż pięć lat wcześniej.
Posłowie mogli spokojnie "odpuścić" temat jawności płac wiedząc, że zajmie się nim resort rodziny, który szykuje...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas