Reklama
Rozwiń

Wolność słowa: co się dzieje z naszą demokracją

Jestem prawnikiem, sędzią, od pewnego czasu publikuję na łamach ,,Rzeczpospolitej". Redaktorzy tej gazety, uznanej w rankingu za najbardziej opiniotwórcze medium roku 2017, niewątpliwie mają swoje poglądy na obecną politykę. Choć nie prezentują ich nachalnie, to na podstawie ich tekstów można wyczuć, że większość z nich nie jest entuzjastycznie nastawiona do rządzącego ugrupowania.

Publikacja: 01.04.2018 20:52

Wolność słowa: co się dzieje z naszą demokracją

Foto: Fotolia

W ,,Rzeczpospolitej" jest jednak miejsce dla każdego: piszą zarówno krytycy obecnej władzy, jak i jej zwolennicy – dziennikarze, prawnicy, naukowcy, politycy. Tak właśnie powinna wyglądać nowoczesna gazeta w nowoczesnej demokracji: nie powinna być tubą propagandową kolegium redakcyjnego i jej naczelnego, ale wolnym forum wolnych myśli. Z nieprzeciętnym oburzeniem czytam więc komentarze realnych – podobno wykształconych – osób podpisanych z imienia i nazwiska na facebookowej witrynie internetowej ,,Prawo co dnia".

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Prawne
Andrzej Ladziński: Diabeł w ornacie, czyli przebierańcy w urzędach
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Nie namawiajmy marszałka Sejmu do złamania konstytucji
Opinie Prawne
Prof. Gutowski: Po wyborach w 2023 r. stworzyliśmy precedens, jesteśmy jego zakładnikami
Opinie Prawne
Bieniak, Mrozowska: Zakaz reklamy, który uderzał w przedsiębiorców
Opinie Prawne
Bogusław Chrabota: Adam Bodnar nie chce być Don Kichotem