Marek Rocki: Co ślubują studenci

Przysięga studencka jest uświęcona tradycjami akademickimi. Jeśli w jakiejkolwiek uczelni jest traktowane formalnie, to źle – uważa Marek Rocki, przewodniczący Polskiej Komisji Akredytacyjnej

Publikacja: 06.11.2012 16:44

Ślubowanie połączone z pasowaniem na studenta przez rektora za pomocą berła rektorskiego, albo ze złożeniem palców na takim berle jest przywilejem najlepszych kandydatów. Ślubowanie jest aktem przyjęcia do społeczności akademickiej i wyrazem zaakceptowania wartości reprezentowanych w danej uczelni. To dlatego w wielu uczelniach rota ślubowania poprzedzona jest preambułą. Przykładowo kandydaci przyjmowani do Politechniki Gdańskiej (PG) mówią: „Wstępując do wspólnoty akademickiej, ślubuję uroczyście", w ASP w Krakowie: „Świadomy obowiązków wobec kultury oraz zobowiązań wobec tradycji Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie ślubuję", na Uniwersytecie Łódzkim : „Świadomy obowiązków obywatela Rzeczypospolitej Polskiej oraz wielowiekowych tradycji akademickich, ślubuję uroczyście", w Zachopdniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym (ZUT): „Wstępując do społeczności akademickiej, ślubuję uroczyście", a na Uniwersytecie Gdańskim po takim wstępie dodają: „Wstępując do społeczności akademickiej Uniwersytetu Gdańskiego, ślubuję zdobywać wiedzę i postępować w mądrości, by służyć ludziom gdziekolwiek będę. Ojczyźnie mojej, moim nauczycielom i kolegom, najbliższym swoim i sobie przyrzekam wierność ideałom humanizmu i tradycjom tolerancji oraz prawość postępowania, odwagę, dociekliwość i pracowitość w dążeniu do prawdy".

We wszystkich praktycznie uczelniach studenci ślubują zdobywać wiedzę i umiejętności, czasami ślubowanie dodaje jeszcze: „kompetencje do twórczej i odpowiedzialnej pracy zawodowej" (ZUT), lub „kształcić umysł i charakter do twórczej i odpowiedzialnej pracy zawodowej" (PG) , albo „artystyczny talent" (ASP Kraków), bądź „umiejętności artystyczne" (ASP Warszawa), czy też „rozwoju własnej osobowości w duchu ogólnoludzkich wartości humanistycznych" (Wyższa Szkoła Nauk Stosowanych, Ruda Śląska).

Oczekiwanie od studenta by się uczył, było – nawiasem mówiąc - jedynym oczekiwaniem w ślubowaniu zgodnym z Ustawa o szkolnictwie wyższym i pracownikach nauki z 15 grudnia 1951 r. („Student ... składa przyrzeczenie sumiennego wypełniania obowiązków studenta").

W większości uczelni ślubujący przyrzekają dbać o godność studenta, ale w niektórych także jego honor. Czasami obiecują także dbać o dobre imię uczelni.

Często w tekście ślubowania mówi się o przestrzeganiu przepisów. Rzadziej studenci przyrzekają szacunek dla nauczycieli. Przykładowo w SGH, w początku lat 90- tych studenci wywalczyli sobie usuniecie z roty ślubowania "poszanowania dla nauczycieli akademickich", argumentując, że na szacunek trzeba sobie zapracować.

Jeszcze rzadziej w rocie pojawia się poszanowanie dla tradycji akademickich, czasami – jak na UJ – wskazane już w preambule:  „Świadom wielkich tradycji i zasług Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz obowiązków członka społeczności akademickiej ślubuję uroczyście". W niektórych ślubowaniach pojawia się (tak jak w UG) Ojczyzna: „sumiennie zdobywać wiedzę i umiejętności, przygotowując się do pracy dla dobra Ojczyzny" (SGGW), ale w uczelniach kościelnych (KUL, ChAT) w wersji rozszerzonej: "rzetelnie przygotować się do pracy dla dobra Kościoła i Ojczyzny", „wytrwale zdobywać wiedzę i umiejętności potrzebne do pracy dla dobra Kościoła i Ojczyzny".  Paradoksalnie, ślubowanie pracy dla dobra Ojczyzny, w domniemaniu: Polski, powoduje kłopoty  ze studentami obcokrajowcami. Dlatego na Uniwersytecie Łódzkim przewidziano odrębne roty ślubowania, inną dla obywateli RP i inną dla obcokrajowców. W wielu ślubowaniach pojawiają się wartości oczywiste, ale nie wymieniane w innych uczelniach. Na przykład w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym „postępować zgodnie z zasadami etyki i zachować w tajemnicy wszystko to, czego się dowiem o pacjencie w związku z odbywanymi studiami medycznymi", ChAT: „kierować się w swym postępowaniu ewangelicznymi zasadami miłości i służby", a w SGH, SGGW, i Politechnice Częstochowskiej: „wytrwale dociekać prawdy i swoją postawą dawać jej świadectwo".

Jak widać z powyższych cytatów „ogólnoludzkie wartości humanistyczne" lub „ideały humanizmu i tradycje tolerancji" nie są czymś wyjątkowym.

Odmowa ślubowania oznacza więc brak chęci respektowania wartości wskazanych w tekście ślubowania. To oznacza, że odmowa ślubowania jest równoznaczna z rezygnacją z podjęcia studiów. Ponieważ formalnie rzecz biorąc kandydat staje się studentem dopiero po złożeniu ślubowania, a to oznacza, że dyskusja o „odmowie", „nie dopuszczeniu", czy „skreśleniu" mijała się z meritum. Kandydat na ASP w Gdańsku po prostu nie chciał tam studiować. Egzaminami wstępnymi wykazał swoją przewagę nad innymi kandydatami i na tym poprzestał.Innym aspektem dyskusji w tej sprawie sama jest rota ślubowania w danej uczelni. Zazwyczaj jest ona zapisana w Statucie, a więc może być zmieniona tylko w trybie określonym ustawą. Ale nie oznacza to, że rota jest niezmienna. Podane przykłady wskazują, że istnieją ślubowania podobne (np. SGH i SGGW), ale także to, że uczelnie potrafią wykorzystać daną im przepisami autonomię do wskazania swej unikalności i czerpania z tradycji akademickich. Częste ostatnio zmiany w Ustawie (2005, 2011) dawały uczelniom nie tylko okazję, ale i obowiązek dokonania zmian Statutu. Była okazja do dyskusji nie tylko o tym jak wprowadzić do statutów zmiany wynikające z nowelizacji prawa o szkolnictwie wyższym, ale także o tym czy i jaki zmian dokonać choćby w regulaminach czy tekstach ślubowań.

Ślubowanie połączone z pasowaniem na studenta przez rektora za pomocą berła rektorskiego, albo ze złożeniem palców na takim berle jest przywilejem najlepszych kandydatów. Ślubowanie jest aktem przyjęcia do społeczności akademickiej i wyrazem zaakceptowania wartości reprezentowanych w danej uczelni. To dlatego w wielu uczelniach rota ślubowania poprzedzona jest preambułą. Przykładowo kandydaci przyjmowani do Politechniki Gdańskiej (PG) mówią: „Wstępując do wspólnoty akademickiej, ślubuję uroczyście", w ASP w Krakowie: „Świadomy obowiązków wobec kultury oraz zobowiązań wobec tradycji Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie ślubuję", na Uniwersytecie Łódzkim : „Świadomy obowiązków obywatela Rzeczypospolitej Polskiej oraz wielowiekowych tradycji akademickich, ślubuję uroczyście", w Zachopdniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym (ZUT): „Wstępując do społeczności akademickiej, ślubuję uroczyście", a na Uniwersytecie Gdańskim po takim wstępie dodają: „Wstępując do społeczności akademickiej Uniwersytetu Gdańskiego, ślubuję zdobywać wiedzę i postępować w mądrości, by służyć ludziom gdziekolwiek będę. Ojczyźnie mojej, moim nauczycielom i kolegom, najbliższym swoim i sobie przyrzekam wierność ideałom humanizmu i tradycjom tolerancji oraz prawość postępowania, odwagę, dociekliwość i pracowitość w dążeniu do prawdy".

Opinie Prawne
Maciej Sobczyk: Nowe prawo autorskie. Pierwszy milion trzeba ukraść…?
Opinie Prawne
Jackowski, Araszkiewicz: AI w praktyce prawa. Polska daleko za światowymi trendami
Opinie Prawne
Witold Daniłowicz: Kto jest stroną społeczną w debacie o łowiectwie?
Opinie Prawne
Pietryga: Czy potrzebna jest zmiana Konstytucji? Sądownictwo potrzebuje redefinicji
Opinie Prawne
Marek Dobrowolski: konstytucja, czyli zamach stanu, który oddał głos narodowi
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej