Reklama

Równe prawa dla wszystkich kredytobiorców

Spread był ukrytą marżą ustalaną dowolnie przez banki. Przyjęte rozwiązanie przywraca zachwianą zasadę równości stron – zauważa wicepremier i minister gospodarki

Aktualizacja: 26.08.2011 00:45 Publikacja: 26.08.2011 00:44

Waldemar Pawlak

Waldemar Pawlak

Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman Piotr Wittman

Red

Od dziś 700 tys. kredytobiorców będzie mogło spłacać swoje kredyty bezpośrednio w walucie obcej, bez żadnych dodatkowych opłat czy utrudnień. Jest to dla mnie osobista satysfakcja, ponieważ walkę z narzucanymi przez banki dodatkowymi kosztami obsługi kredytów rozpocząłem ponad dwa lata temu. Inne ugrupowania zainteresowały się problemem dopiero po doniesieniach medialnych dotyczących drogiego franka.

Niezbędne działanie

Propozycja rozwiązania problemu spreadu została przedstawiona przez Ministerstwo Gospodarki już w 2009 r. w reakcji na sygnały otrzymane od kredytobiorców. Szczególną rolę odegrały tu osoby skupione wokół społecznościowego serwisu Kup Franki. Wśród pierwszych instytucji, z którymi konsultowałem tę propozycję, był Związek Banków Polskich. Po wielu perturbacjach Sejm przyjął 29 lipca 2011 r. zmiany w prawie bankowym umożliwiające spłatę rat w walucie obcej, bez dodatkowych opłat i kosztów, np. za aneksy do umów.

Dotychczasowa praktyka naruszała zasadę swobody umów. Spread de facto był ukrytą marżą, ustalaną w sposób dowolny i jednostronny przez banki. Przyjęte rozwiązanie przywraca zatem zachwianą zasadę równości stron.

Inne ugrupowania zainteresowały się problemem dopiero po doniesieniach medialnych

Podjęcie działań legislacyjnych było niezbędne, ponieważ przyjęte przez KNF rekomendacje S (dobre praktyki przy sprzedaży kredytów hipotecznych) i T (dobre praktyki w zarządzaniu ryzykiem kredytowym) nie polepszyły wystarczająco sytuacji kredytobiorców. Banki uzależniały ich realizację od zawarcia kosztownych aneksów.

Reklama
Reklama

Chciałbym też zwrócić uwagę na działania Rady Legislacyjnej przy Premierze, która pozytywnie zaopiniowała rozwiązania antyspreadowe zaproponowane przez Ministerstwo Gospodarki. Rada zaznaczyła, że regulacja wychodzi naprzeciw nakazowi ustanowionemu w art. 76 konstytucji: „władze publiczne chronią konsumentów przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi", i zmierza ku odpowiedniemu wyważeniu interesów stron stosunków kredytowych.

Rada wskazała, że dotychczasowa praktyka stała w sprzeczności z fundamentalną funkcją płatniczą pieniądza, to znaczy jego uniwersalną mocą umarzania zobowiązań. Dlatego według Rady nie jest konieczne nabywanie waluty obcej do celów spłaty kredytu u samego kredytodawcy.

Jak w złotych

Przy kredytach udzielanych w złotych warunki umów są jasne. Nie ma w nich dodatkowych kosztów arbitralnie narzucanych przez banki. Dlatego konieczna była korekta, aby wszyscy kredytobiorcy mieli równe prawa na rynku.

Nowa ustawa zwiększa także wiarygodność finansową Polski na międzynarodowym rynku walutowym. Jest to wyraźny sygnał, że wszelkie niewłaściwe mechanizmy w funkcjonowaniu rynku są i będą korygowane. Przyjęte rozwiązanie jest rozwiązaniem prorynkowym, realizującym fundamentalną zasadę równości stron w stosunkach cywilnoprawnych. Ustawa spowoduje ponadto wzmożenie pozytywnej konkurencji między bankami. W ostatnich dniach bank, który miał jeden z najwyższych spreadów, obniżył go o kilka punktów procentowych, do poziomu zbliżonego do średniej rynkowej. Likwidacja ukrytej marży ułatwi kredytobiorcom porównywanie ofert banków.

Szczególnie cieszą informacje o różnych sposobach pozyskiwania walut na spłatę rat kredytowych, np. poprzez tworzone platformy internetowe oferujące zakup walut. Dlatego kantory wcale nie muszą być jedyną alternatywą. Nowa regulacja zapewne będzie miała dalsze pozytywne i prorynkowe efekty.

 

Od dziś 700 tys. kredytobiorców będzie mogło spłacać swoje kredyty bezpośrednio w walucie obcej, bez żadnych dodatkowych opłat czy utrudnień. Jest to dla mnie osobista satysfakcja, ponieważ walkę z narzucanymi przez banki dodatkowymi kosztami obsługi kredytów rozpocząłem ponad dwa lata temu. Inne ugrupowania zainteresowały się problemem dopiero po doniesieniach medialnych dotyczących drogiego franka.

Niezbędne działanie

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Piąta rocznica wielkich protestów. Co się dzieje na Białorusi?
Opinie polityczno - społeczne
Największe kłamstwo wyboru Karola Nawrockiego. PiS sprzedaje nową narrację
Opinie polityczno - społeczne
Pracownicy: Działania dyrektora Ruchniewicza budzą nasze poważne wątpliwości
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: W Sejmie PiS pokazało butę i arogancję. Czy triumfalizm i pycha ich zgubią?
Opinie polityczno - społeczne
Jarosław Kuisz: Syndrom Gorbaczowa
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama