Kierunek Wschód

Podczas wizyty Witolda Waszczykowskiego w Mińsku w narracji białoruskich władz pojawiła się nowość. Podniosły one temat krytyki, jaka spada na polski rząd z powodu sporów o Trybunał Konstytucyjny czy media publiczne – pisze publicysta.

Aktualizacja: 25.03.2016 20:24 Publikacja: 24.03.2016 18:38

Relacje polsko-białoruskie wróciły do stanu z ubiegłej dekady – uważa autor

Relacje polsko-białoruskie wróciły do stanu z ubiegłej dekady – uważa autor

Foto: S.Indra/MSZ

Sześć lat przerwy w bezpośrednich spotkaniach szefów MSZ sąsiadujących ze sobą krajów według współczesnych norm panujących w stosunkach międzynarodowych stanowi okres wyjątkowo długi. Na przestrzeni tych sześciu lat zarówno na Białorusi, jak i w Polsce wydarzyło się jednak tak wiele, że okoliczności spotkania Witolda Waszczykowskiego z prezydentem Aleksandrem Łukaszenką i ministrem spraw zagranicznych Uładzimirem Makiejem są zupełnie nowe. Podobnie zresztą jak sposób, w jaki już po wydarzeniach na Ukrainie i rozmowach pokojowych w Mińsku postrzegają Białoruś europejskie elity polityczne.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Tylko spokój może nas uratować
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Grok z kapustą, czyli sztuczna inteligencja Krzysztofa Bosaka
felietony
Wolfgang Münchau pokazuje coraz większy problem liberałów
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kutarba: Polska wyciąga właściwe wnioski z rosyjsko-ukraińskiej wojny dronowej
Opinie polityczno - społeczne
Mateusz Morawiecki: Powrót niemieckiej siły
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama