Aktualizacja: 24.09.2018 18:56 Publikacja: 24.09.2018 18:56
Foto: Fotorzepa/Piotr Guzik
Mówił Donald Tusk – jeszcze jako premier – o „scenariuszu pisanym cyrylicą", ale nic z tego nie wynikło. Nie wystarczy mieć rację, trzeba być skutecznym. Teraz może bezsilnie narzekać gen. Bondaryk (w stanie spoczynku), ale wypadałoby spytać, co w tej sprawie robił, gdy był szefem ABW. Sam dał się durnowato nagrać, podobnie jak jeszcze większy od niego szef policji „jawnej, tajnej i dwupłciowej", czyli minister Sienkiewicz. Państwo, które pozwala szpiegować takie osoby, jest właśnie „kamieni kupą", które to trafne określenie z tych nagrań pochodzi. Ale rządzące nim wtedy, a dziś wygrzewające ławy opozycji, „tłuste koty" są niezdolne do czegoś innego. One chcą tylko, żeby było jak dawniej.
Rozeszły się plotki, że w panice po sukcesie w pierwszej turze wyborów prezydenckich specjaliści PO od komunikac...
Co się stało, że Karol Nawrocki ma dziś realne szanse na prezydenturę, gdy jeszcze przed chwilą wydawało się, że...
Pierwsza tura wyborów prezydenckich to gong dla Rafała Trzaskowskiego. I klęska klasy politycznej: zaskakująco d...
Stany Zjednoczone nie chcą już prowadzić misji budowania demokratycznych narodów. Państwom, które chcą będą wspó...
Kitem kampanii jest polaryzacja, na którą w ostatniej debacie TVP zagrali Trzaskowski i Nawrocki. Hitem był każd...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas