Reklama
Rozwiń

Plagiaty do wychwycenia

Kontrola antyplagiatowa, która funkcjonuje w polskim szkolnictwie wyższym, działa coraz lepiej. Także dzięki programom wykrywającym kradzież własności intelektualnej – pisze prezes zarządu Plagiat.pl.

Aktualizacja: 08.01.2016 19:12 Publikacja: 07.01.2016 18:22

Sebastian Kawczyński

Sebastian Kawczyński

Foto: Fotorzepa, Jakub Ostałowski

Najpierw Ctrl+C, potem Ctrl+V. Nie jest tajemnicą, że jeszcze nie tak dawno duża część prac dyplomowych powstała w ten właśnie sposób. Wystarczyło coś skopiować, a potem to coś wkleić. Studenci, dla których nawet ta metoda była zbyt czasochłonna, a może zbyt trudna, radzili sobie jeszcze inaczej. Pracę dyplomową po prostu kupowali. Taki dokument przedstawiali promotorowi, oczywiście pod własnym nazwiskiem. Obrona pracy miała być już tylko czystą formalnością. Tytuł magistra był w kieszeni. A to, że przy okazji złamało się kilka paragrafów, nie miało żadnego znaczenia...

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kutarba: NATO chce wydawać biliony dolarów na obronność. Nie wszystkie pieniądze pójdą jednak na czołgi, samoloty i rakiety
Opinie polityczno - społeczne
Marcin Giełzak: Donald Tusk jest jak iluzjonista, który zapomniał sztuczki
Opinie polityczno - społeczne
Niemcy mają problem z pamięcią o wojennych rabunkach. Pomóżmy im ją odświeżyć
Opinie polityczno - społeczne
Joanna Ćwiek-Świdecka: A może zlikwidować świadectwa szkolne?
Opinie polityczno - społeczne
Jerzy Surdykowski: Jedyny słuszny wniosek powyborczy