Reklama
Rozwiń

Robert Gwiazdowski: Podatkowy plan Putina

Gdy kraje bałtyckie wprowadzały reformy podatkowe, w Polsce słychać było poirytowane głosy: „To małe kraje, nie możemy się porównywać". Gdy podatek liniowy wprowadziła Rosja, zażartowałem, że „to duży kraj, więc nie możemy się porównywać". Ale zwolennicy komplikowania systemu podatkowego żartu widać nie zrozumieli, bo z ekranu telewizora popłynęła ich mądrość: „Rosja to duży kraj – nie możemy się porównywać".

Publikacja: 05.08.2020 21:00

Robert Gwiazdowski: Podatkowy plan Putina

Foto: AFP

Owszem, Rosja mogła sobie pozwolić na eksperyment, bo w jej systemie podatkowym podatek dochodowy od osób fizycznych odgrywa w dochodach budżetowych rolę marginalną. Niemniej zadziałało prawo określane mianem krzywej Laffera – przychody z tego podatku wzrosły.

Czytaj także: Rosja szykuje finansową rewolucję. Podatek będzie tylko jeden

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Czas ucieka. UE musi znaleźć sposób na rosyjskie aktywa
Opinie Ekonomiczne
Adam Roguski: Ustawa schronowa, czyli tworzenie prawa do poprawy
Opinie Ekonomiczne
Ptak-Iglewska: USA zostawiają w biedzie swoich obywateli. To co mają dla UE?
Opinie Ekonomiczne
Bartłomiej Sawicki: Rachunki za prąd „all inclusive” albo elastyczne taryfy
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Pałac Prezydencki domem biesiadnym? Pomysł na biznes pod słynnym żyrandolem