Potrzebny jest nowy kodeks pracy

Bezwzględna walka z tzw. umowami śmieciowymi nie przyniesie pozytywnych efektów. Myślmy o rynku pracy w perspektywie długoterminowej – pisze ekspertka BCC.

Publikacja: 02.09.2015 22:00

Marta Matyjek

Marta Matyjek

Foto: materiały prasowe

Od dłuższego czasu słyszymy głosy polityków o planach likwidacji, a co najmniej ograniczenia, tzw. umów śmieciowych, którymi najczęściej nazywane są cywilnoprawne umowy o dzieło i zlecenia.

Z wypowiedzi tych wyłania się obraz polskiego przedsiębiorcy – pracodawcy, który wykorzystując swoją pozycję, zmusza pracownika, aby ten wyzbył się wszystkich należnych mu przywilejów zagwarantowanych w kodeksie pracy i podpisał umowę cywilnoprawną albo – co gorsza – założył działalność gospodarczą i podjął współpracę w ramach tzw. samozatrudnienia.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: MONozakupy, czyli dajmy sobie szansę
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Zadziwiająca historia gospodarcza Rumunii
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Nie strzelajcie do flipperów
Opinie Ekonomiczne
Aleksandra Ptak-Iglewska: Wraca dramat błonicy. Pora uzależnić 800+ od szczepień
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Stara bida i bankowy chłopiec do bicia
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Opinie Ekonomiczne
Prof. Elżbieta Chojna-Duch: Strategiczna autonomia w Europie
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń