Aktualizacja: 30.03.2016 21:00 Publikacja: 30.03.2016 21:00
Witold M. Orłowski, główny ekonomista PwC w Polsce
Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski
Okazało się, że w głębokich państwowych skrzyniach leżą schowane miliardy. Leżą sobie całkiem bezczynnie, tylko dlatego, że za dziesięć lat zacznie brakować pieniędzy na emerytury... Tak jakby dla polityków nie było ważniejszych priorytetów niż wypłacane za dekadę emerytury!
Chodzi o Fundusz Rezerwy Demograficznej – 20 miliardów, które jak znalazł przydadzą się na sfinansowanie luki w przyszłorocznym budżecie. Wiadomość o tym rząd niby zdementował, powołując się na przeszkody prawne. Ale przecież fakt, że są to pieniądze przeznaczone na inny cel, da się łatwo obejść. Wystarczy uregulować nimi wydatki związane z emeryturami, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze wydać gdzie indziej. Szkoda tylko, że są to pieniądze, które można wydać tylko raz, a w kolejnym roku już ich nie będzie.
Inflacja bazowa spadła i znalazła się w paśmie dopuszczalnych wahań wokół celu inflacyjnego NBP. Ale jeszcze nie...
Informacja, że na Wyspach Brytyjskich nasi rodacy zarabiają lepiej od miejscowych, paradoksalnie prowadzi do wni...
Programy kandydatów na prezydenta są w najlepszym przypadku „pilotami” inicjatyw, którymi za dwa i pół roku kusi...
Niezależnie od tego, kto będzie urzędować w Białym Domu, najważniejszym globalnym przeciwnikiem Stanów Zjednoczo...
Podział na osobne silosy regulacyjne – telekomunikację, media, pocztę, ochronę danych osobowych – traci sens. Cy...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas