Reklama

Mariusz Janik: Nuklearna pieśń przyszłości

Decyzja o powierzeniu Koreańczykom budowy drugiej polskiej elektrowni jądrowej i usytuowanie jej w Pątnowie to pierwsze konkrety w polskim programie atomowym. Ale nie ma co osiadać na laurach: atom nie rozwiąże wszystkich naszych problemów.

Publikacja: 19.10.2022 21:00

Mariusz Janik: Nuklearna pieśń przyszłości

Foto: Adobe Stock

Świat coraz bardziej odczuwa renesans energetyki nuklearnej. Prace nad nowymi inwestycjami w tym obszarze ruszyły w kilkudziesięciu państwach. Dla koncernów oferujących technologie nuklearne to długo wyczekiwany zwrot akcji, który może – choć nie musi – oznaczać też dobre wieści dla bezpieczeństwa energetycznego Zachodu i klimatu na całym świecie.

Ale na takie inwestycje potrzeba co najmniej kilkunastu lat. To koszty, które mogą rosnąć w najmniej spodziewanych obszarach, oraz problemy, o jakich możemy jeszcze nawet nie mieć pojęcia. To również kolejne paliwa, których będziemy potrzebować do korzystania z dobrodziejstw atomu – a z tym na świecie jest podobny problem jak z kopalinami: znaczna część zasobów jest pod kontrolą Rosji lub państw, które mniej lub bardziej z nią sympatyzują.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Budżetowa hulaj dusza, ale piekło jest
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Opinie Ekonomiczne
Aleksandra Ptak-Iglewska: Biznes celowo gra z kaucjami
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Grawitacji nie ma!
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Zbrojenia? Konkurencja, głupcze
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Opinie Ekonomiczne
Henryk Zimakowski: Kiedy LOT odzyska samofinansowanie?
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama